Witajcie :)
Ostatnio, jako że zmogła mnie trochę choroba, przeleżałam jakiś czas w łóżku :(
Kiedy już różne bóle "przeziębieniowe" minęły, miałam czas na dzierganie. Jako pierwszy wydziergałam komplecik na zamówienie.
Nie znam niestety rodzaju włóczki, gdyż przyniesiono mi ją zwiniętą w kłębku.
Wzór zaczerpnęłam z czapeczki dla dzieci :) Okazało się, że wzór z największą liczbą oczek, czyli 126, swobodnie pasuje na osobę dorosłą. Ściągacz zrobiłam krótki, gdyż taki właśnie sobie zażyczono. Osoba, która go zamówiła lubi krótkie i dopasowane czapki, chociaż zakrywające uszy...
Wzór zaczerpnęłam z czapeczki dla dzieci :) Okazało się, że wzór z największą liczbą oczek, czyli 126, swobodnie pasuje na osobę dorosłą. Ściągacz zrobiłam krótki, gdyż taki właśnie sobie zażyczono. Osoba, która go zamówiła lubi krótkie i dopasowane czapki, chociaż zakrywające uszy...
Komin robiłam według tego samego wzoru, tylko bez gubienia oczek - drugą połowę robiłam od końca wzoru.
Druty (5 szt.) 4 mm
Wzór "tutaj" (także w języku polskim)
W opisie wkradł się mały błąd, gdyż podana największa ilość oczek, to nie 124, lecz 126 :)
Korzystając z tego samego wzoru wydziergałam także jeszcze jedną czapkę.
Wzór "tutaj" (także w języku polskim)
W opisie wkradł się mały błąd, gdyż podana największa ilość oczek, to nie 124, lecz 126 :)
Korzystając z tego samego wzoru wydziergałam także jeszcze jedną czapkę.
Włóczka - szara "Czterdziestka" (40% wełna 60% akryl)
Druty (5 szt.) 4 mm
Wzór dolnego warkocza "tutaj"
Druty (5 szt.) 4 mm
Wzór dolnego warkocza "tutaj"
Osobiście mam wrażenie, iż wzór ten pasuje zarówno na damskie, jak i na męskie czapki. Co myślicie na ten temat?
Przepraszam za jakość zdjęć, zwłaszcza kolorystykę. Za tydzień będę miała nowy aparat, stąd mam nadzieję, że zdjęcia będą lepszej jakości...
Wydziergałam jeszcze jeden długi szalik oraz zaczęłam szalik z kapturem... No i nareszcie miałam trochę czasu na kończenie tuniki lub mini sukienki, jak kto woli. Pokażę, jak znajdę czas na ich wykończenie i pozszywanie, czego najbardziej nie lubię robić :) oraz zrobienie zdjęć...
Przepraszam za jakość zdjęć, zwłaszcza kolorystykę. Za tydzień będę miała nowy aparat, stąd mam nadzieję, że zdjęcia będą lepszej jakości...
Wydziergałam jeszcze jeden długi szalik oraz zaczęłam szalik z kapturem... No i nareszcie miałam trochę czasu na kończenie tuniki lub mini sukienki, jak kto woli. Pokażę, jak znajdę czas na ich wykończenie i pozszywanie, czego najbardziej nie lubię robić :) oraz zrobienie zdjęć...
Komplet super na pewno będzie grzał w mrozne dni czapka też rewelacyjna pozdrawiam Alicja
OdpowiedzUsuńAlicjo, dziękuję za miłe słowa, które zawsze uskrzydlają mnie do dalszej pracy :)
UsuńSuper komplet.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Twoje czary-mary to dopiero są prawdziwe arcydzieła.
UsuńPozdrawiam
Piękne wyroby :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Podziwiam również Twoje dzieła.
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam
Bardzo fajny komplet .,właścicielka na pewno będzie zadowolona .
OdpowiedzUsuńJuż ciekawość mnie zżera jeśli chodzi o ta kieckę i szal z kapturem ,co ty tam stworzyłaś Wiktorio .
Ps.A ja się intensywnie pakuję ,przekładam ciuchy w te i tamte ,z kupki na kupkę i chyba oszaleje z tym wszystkim jak ja n ie lubię się pakować .
Pozdrawiam i zapraszam
Wielkie dzięki Ewuniu :)
UsuńNa zamieszczenie moich kolejnych prac trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Teraz mam napięty czas przedświąteczny, tzn. rzeźbię sobie w styropianie owieczki do jasełek, szyję skrzydła anioła składane w harmonijkę... itp.
Ufam, iż jesteś już gotowa do drogi :) Życzę Ci udanego wyjazdu oraz miłego, radosnego i owocnego pobytu... Jak wrócisz - napisz o wrażeniach :)
Pozdrawiam Cię cieplutko
Podziwiam Twoje prace:)Czapeczki ikominy bardzo perfekcyjne:)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie mogę zapisać sie na Twoje candy ale przy mojej twarzy wolę ciemniejsze kolory i mam bardzo krótkie włosy:(((((
Ale kiedyś może coś będzie bardziej mojego i wtedy nie odpuszczę:))))
Pozdrawiam serdecznie!!!!!
Anitko, ślicznie dziękuję za tak miły komentarz. Moim candy w ogóle się nie przejmuj... przecież to tylko zabawa. Następnym razem przygotuję "coś" fajniejszego :)
UsuńŚlę mnóstwo serdeczności :D
Świetne prace :) Wspaniale wykonane.
OdpowiedzUsuńPewnie, że ten wzór pasuje także na męskie czapki :) Pozdrawiam
Dziękuję bardzo :) A co do wzoru, to także jestem zdania, że jest to wzór uniseks, jednak potrzebowałam potwierdzenia :) Pozdrawiam
UsuńOlá querida!
OdpowiedzUsuńSeus trabalhos são lindos!
Parabéns.
http://criandoartescarla.blogspot.com.br/
Oi Carla,
Usuńobrigada pela visita,seja sempre bem vinda. Feliz Natal. Beijinhos :)
Powstał piękny komplet! Jej, ale masz niesamowite tempo pracy!
OdpowiedzUsuńPS. Ja też nie lubię zszywania :)
Pozdrawiam cieplutko,
Asia
Miło czyta się takie komentarze - dziękuję. Faktycznie tempo pracy mam szybkie, wynika to z faktu, że jak zacznę robótkę, to jestem bardzo ciekawa jak wyjdzie, stąd oczka "same spadają" z drutów :) Dlatego też lubię robić na drutach "śliskich" (oczka praktycznie same się z nich zsuwają) - NIE CIERPIĘ DRUTÓW BAMBUSOWYCH, które spowalniają moją pracę. Staram się też nie odkładać żadnej pracy na później, gdyż może długooo czekać na dokończenie ;)
UsuńSerdecznie pozdrawiam Cię Asiu
ale fajny blog prowadzisz;) Piękne prace, a kolor włóczki jest rewelacyjny ;)
OdpowiedzUsuńTe słowa są pokrzepieniem dla mojej duszy :) Przyznam, że same tworzycie prawdziwe cuda. Oglądając Wasze prace mam ochotę na kolejne hobby - tylko skąd wziąć czas na to wszystko! :)
UsuńSuper komplecik!!! Jak mogłam w ogóle przegapić ten wpis??? Jako, że nie przepadam za pomponami, na pewno wybrałabym tę pierwszą czapę i jak dla mnie wzór jest unisex, dla faceta może tylko po prostu ciemne kolory. Wspaniale, że podajesz linki do wzorów! Dzięki ogromne! Fajnie tak, jak ludzie się dzielą swoimi odkryciami :):):) Lubię czytać takie wpisy :) No i warkocz dookoła jest świetny! Chyba uwielbiasz warkocze, prawda? Ja właśnie kilka teraz zaplatam :)
OdpowiedzUsuńTakie słowa z Twoich "ust" są dla mnie prawdziwym komplementem. W rzeczywistości rzadko podaję linki do wzorów, gdyż praktycznie bardzo mało korzystam z gotowych wzorów. W praktyce wolę sama wymyślać różne połączenia wzorów, które często ewoluują podczas dziergania. Zaczynając swoje prace, bardzo często nie wiem jaki będzie efekt końcowy :)
UsuńWłaśnie uświadomiłaś mi, że ostatnio często jest u mnie "warkoczowo". Faktycznie lubię warkocze, gdyż są dla mnie najprostsze do dziergania i dosyć ładnie się prezentują. Swoją bardziej zaawansowaną przygodę z drutami zaczynałam właśnie od warkoczy, do których nigdy nie używam drutów pomocniczych. Wstyd się przyznać, ale do niedawna nie wiedziałam nawet, że takowe istnieją :) Poza tym nie wyobrażam sobie pracy z drutami pomocniczymi, gdyż zapewne spowalniają sporo dzierganie. Dlatego w warkoczach od razu przekładam oczka na dwóch drutach. Bardzo lubię także wzory wrabiane, których kiedyś robiłam naprawdę mnóstwo - pamiętam jak przy jednej robótce zwisało mi ok. 100 nitek :) Może niebawem wrócę do nich?
Z niecierpliwością oczekuję na Twoje kolejne DZIEŁO :) Na pewno będzie to "coś" wspaniałego, jak wszystkie Twoje prace :D
Super wykonanie :) nie wyobrażam sobie robienia czapki z 5 drutami, mistrzostwo :) podziwiam! ja zaczynam przygodę z jednym, tzn. z szydełkiem i zapraszam na mój blog: justcroshy.wordpress.com :) życzę dalszej pomysłowości! Monika
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko. Wpadłam do Ciebie z rewizytą i jestem pod wrażeniem Twoich szydełkowych "szaleństw" :)
UsuńPrzepiękne rzeczy tworzysz, naprawdę warto zajrzeć na Twój blog - masz talent!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta szara czapka, zwłaszcza, że otok zrobiony jest warkoczem, którym robię szalik dla siebie ( pewnie umieszczę na swoim blogu już jak go zrobię). Jeszcze raz gratulacje!
Czytając Twój komentarz jestem cała w skowronkach :) Bardzo dziękuję Małgosiu za tak ciepłe słowa...
UsuńSzalik, a raczej szal z użyciem warkocza, o którym piszesz, zrobiłam w grudniu, jednak nie zdążyłam go zaprezentować na blogu z powodu "udekorowania" mojej prawej ręki gipsem. Obecnie wciąż brakuje mi czasu na zrobienie jego zdjęć...
Może Twój szalik będzie podobny :)
Jestem bardzo ciekawa Twojego udziergu i czekam na finał.
Podoba mi się czapka z warkoczem wokół głowy. Marzy mi się taka, tylko głowę mógłby zdobić luźny nieduży beret, a wokół ściągacz z tym pięknym warkoczem i kolor beżu, a może lekki fiolet?
OdpowiedzUsuńChętnie bym zamówiła, czy istnieje taka możliwość?
Owszem, istnieje taka możliwość. Proszę o kontakt na priv z podaniem swojego adresu e-mail.
UsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuń